Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Rosalie #3 - Prawda
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 22:26, 02 Gru 2019    Temat postu:



- A po co? - stwierdził od razu podnosząc się - Przecież to ty władasz tymi bezużytecznymi śmieciami, które nie potrafią opanować swoich jebanych emocji.
Ruszył w stronę Rosalie z uśmiechem
- A może to ty zadośćuczynisz za grzechy swojej małej kurewki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 22:30, 02 Gru 2019    Temat postu:

Blondynka uchyliła powieki, wciąż mając ściągnięte brwi. Absolutnie nie podobało jej się, że wyzywał zarówno ją i jej podwładnych. Ale nie mogła sama się zagotować.
- W jaki sposób? - zapytała się spokojnie, wracając do wyprostowanej pozycji. Esme wyglądała jakby chciała się rzucić na niego jeszcze raz, ale zamiast tego schowała swe zanpaktou, wracając w błysku żółtego Reiatsu do swej bardziej ludzkiej postaci. - Jeśli pozwolisz, odeślę moje Fraccion i mogę z tobą zostać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 22:51, 02 Gru 2019    Temat postu:



- He, He... Małe zwierzątko chce zostać sam na sam z kimś lepszym? Dobra, odsyłaj swoje zabaweczki, jak tam chcesz. -Odpowiedział - Zaastanawiam się, dlaczego jesteś taka spokojna. Boisz się, że zmarszczki starej kurwy ci się pokażą, jak zmrużysz powieki?
Adevan prawie nie wytrzymał i bardzo mocno zacisnął pięści chcąc chyba ruszyć do boju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 22:55, 02 Gru 2019    Temat postu:

Rosalie uniosła lekko rękę i spokojnie złapała oddech.
- Adevanie, Esme, zostawcie nas proszę. - powiedziała, nadal zachowując neutralny wyraz twarzy, chociaż jej bladoniebieskie oczy były teraz dobrze widoczne. - Nawet jeśli dostanę zmarszczek to będę je nosić z klasą. Dlaczego się zawsze tak zachowujesz, Tres? Nie powiem, że to twoja wina, że ktoś dał się sprowokować twoim docinkom, ale skąd ta werbalna agresja wobec każdego? - zapytała jak tylko Esme niechętnie wyciągnęła Adevana za kołnierz, zostawiając Espadę samych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 23:07, 02 Gru 2019    Temat postu:



Więc teraz dwójka Espady została sama, pozostawiona swojej własnej obecności. Chyba to był pierwszy raz, jeśli by tak pomyśleć. Espada tylko uśmiechnęła się do Rosalie - A dlaczego nie miałbym, kiedy królowa daje wyraźny zakaz zabijania mnie? Przecież tak bura suka jak ty i tak nie pojmie tego. Jestem po prostu wolny. - Wycedził szyderczo - A nikogo nie krzywdzę, prawda? Nigdy nikogo nie uderzyłem, szmato.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 23:18, 02 Gru 2019    Temat postu:

Blondynka zmrużyła niebezpiecznie oczy.
- Uważaj, Hietaleo. To, że nie mogę cię zabić, nie oznacza, że nie mogę cię dotkliwie skrzywdzić za te obelgi. - powiedziała lodowatym tonem, stojąc prosto jak struna. - Skoro jesteś taki wolny, co robisz w Espadzie? Dlaczego trzymasz się Tier za spódnicę, Tres? Co takiego wiesz, że każdy ma zakaz tknięcia cię palcem, chociaż zachowujesz się jak rozwydrzone, samolubne dziecko? - w jej głosie zabrzęczała już pogarda, a patrzyła się na niego chłodnym wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 23:26, 02 Gru 2019    Temat postu:



- Hehehhehe... -Odpowiedział - Rozumiem.. Rozumiem już wszystko. A więc chcesz zobaczyć i dowiedzieć się, dlaczego w ogóle tutaj jestem? Ach... To naprawdę zabawne. Cóż, myślę, że skoro z jakiegoś powodu jesteś wyżej ode mnie uchylenie małego rąbka tajemnicy nie zaszkodzi takiej dziwce jak ty. - Rozwarł swoje ręce i uśmiechnął się od ucha do ucha - Jestem bronią na usługach królowej! Jeśli każe mi coś zabić, moje Ressurection zrobi to bez problemu. Ot, cała tajemnica prysła niczym ty i twoja inteligencja, kózko. A dzięki temu mogę sobie robić, co tylko zechcę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 23:31, 02 Gru 2019    Temat postu:

Popatrzyła się na niego i uciekł jej... cichy chichot. Wpierw, zaczął bąbelkować w jej gardle i rozległ się niczym srebrne dzwoneczki gdy zaśmiała się już na głos.
- Mój drogi Tres, wcale nie jesteś wolny. Jesteś psem na smyczy, kundlem przykutym do tronu na złotym łańcuchu, pieskiem z drogim kagańcem na pysku. - uśmiechnęła się w jego stronę lekko, ale nadal jej oczy wbijały szpilki w niego. - Jesteś wolny? Ty? Nie wolno ci odejść od boku królowej. Ten układ to obroża z kolcami do środka, Hietaleo. Nie chciałabym być na twoim miejscu. - jej głos był słodki, ale podszyty kpiną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 23:37, 02 Gru 2019    Temat postu:



- Ohh.... Ktos chciałby mnie sprowokować. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę. A nie pomyślałaś, że mi się może to podobać? Że jestem podekscytowany, że mogę rozmieść w pył ciebie, primerę i królową w kilka sekund? Może jestem pieskiem, ale ważniejszym od ciebie, fałszywa królowo.
Powiedział z dumą w głosie
- Och, dobrze wiem, że mnie nie lubisz. Ale nie martw cię. Ja tobą gardzę. Aż zabiłbym twoje Fraccion tylko po to, by zobaczyć twoją minę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 23:43, 02 Gru 2019    Temat postu:

Rosalie uniosła nieco brwi.
- Zabić mnie, królową i Primerę? Twoje ego jest naprawdę wielkie, czego nie mogę powiedzieć o twojej inteligencji. - odpowiedziała z pogardą. - Przeceniasz swe możliwości, kundlu na złotym łańcuchu. Jesteś niczym więcej jak maskotką królowej, zabaweczką posyłaną od czasu do czasu na jakieś zabawy byś siedział grzecznie i sprawiał wrażenie, że ktokolwiek o ciebie dba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 23:51, 02 Gru 2019    Temat postu:



- Bla bla bla bla... ALe ty jesteś męcząca. Lubię być tak traktowany. Mam ci pokazać, zę potrafię cię zarżnąć tak samo szybko jak twoje fraccion rzuca się na mnie? Co? Mam ci to udowodnić, dziwko Las Noches?
Ewidentnie on sam bawił się przy tym doskonale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 23:55, 02 Gru 2019    Temat postu:

Rosa udała, że się zamyśla na chwilę.
- Ah, Hietaleo... gdybyś tylko nie bał się mi pokazać. Kłapiesz paszczą jak na psa przystało, ale nic z tym nie zrobisz. Ujadać umiesz, ale ugryźć w żadnym stopniu. - westchnęła, przewracając oczami, lekceważąc co. - Nie, wydaje mi się, że mi nie pokażesz. Zauważyłeś, że nikt cię nie bierze na poważnie? Biedny Hietaleo, salonowy piesek. - prowokowała go, to jasne. Wtedy będzie mogła powiedzieć, że to obrona własna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 0:22, 03 Gru 2019    Temat postu:




- He... He...Prowokujesz mnie, że nie potrafię działać, prawda? Że nie potrafię nic zrobić. Żebym użył swojego Ressurection, byś mogła cierpieć przez wieki. Taaak... Dobrze. Skoro tego tak pragniesz, pokaże ci. Pokaże ci wszystko, aż będziesz błagać, bym przestał.
Teraz wyglądał wręcz na szaleńca. Złapał mocniej swoje gwoździe chcąc wręcz je wbić w swoje ciało
- Oddaj, Sufrimiento.
W tym momencie się przemieniał. Większość jego ubrań zniknęła, a z jego ciała zaczęły pojawiać się bronie, które cały czas były zagnieżdżone.
- Aaaaah... Jak cudownie...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 0:36, 03 Gru 2019    Temat postu:

Zmrużyła oczy jeszcze bardziej, sięgając po swoje zanpaktou. Nie odpowiedziała mu już nic, wyjmując jedynie swą katanę.
- Tańcz, Procapra. - jej Reiatsu buchnęło, owijając ją na chwilę błękitem by zaraz ukazać jej uwolnioną pierwszą formę. Pierwszy raz widziała przemienionego Tres, ale on właściwie też nie powinien wiedzieć nic o niej. No, przynajmniej nic ważnego, w końcu Rosalie nie walczyła za bardzo. Stała tak na razie, obserwując go uważnie, próbując znaleźć jakiś słaby punkt. Jeśli miała z nim walczyć, chciała by trwało to jak najkrócej. - Nie błagam nikogo, Tres. Nigdy nie błagałam i nigdy się nie zniżę do tego. - królowa nie błaga, jedynie prosi. Nie zrobi pierwszego ruchu, czekając aż jej przeciwnik ją zaatakuje. Na pewno te dwa potężne uwolnienia Reiatsu odbiją się echem po Las Noches.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 0:43, 03 Gru 2019    Temat postu:



- Nic nie rozumiesz... Nic. - Brzmiało to, jakby był w jakiejś ekstazie, ale nie to było ważne. Ręka Rosalie bowiem zaczęła otrzymywać nacięcia na skórze. Raz, dwa, a następne trzeci. Głębokie i bolesne. W tym samym momencie poczuła również, jak jej kość sama z siebie pęka. W ogromnym bólu. A sam Tres nawet jej nie dotknął
- Każde uderzenie zadane mi kiedykolwiek... jestem w stanie ci oddać. - Odpowiedział zadowolony, jakby udowodnił jej coś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin