Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Rin #3 - To nieprawda
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 20:10, 17 Lis 2019    Temat postu:

Chwile musiała szukać. W tym mieście było co niespotykanego. Mnóstwo dusz, jedne wolne, drugie szybkie, jeszcze inne przerażająco silne. To miasto, Karakura, było naprawdę całkiem spore i wypełnione silnymi duszami.
Jednakże Rin się nie poddawała. Poszukiwała natężeń Reiatsu tak jak mogła, aż w końcu musiałą gdzieś dotrzeć. Wciąż na przedmieściach, na jednej z uliczek, niezbyt... łądnie wyglądający sklep

- Ojojoj... Co my tutaj maaaaamyyy? - Usłyszała wesoły głos, a następnie faceta z laską, który zmierzał w jej stronę - SHinigami, coooo?



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mistrzgry dnia Nie 20:11, 17 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dunir
Bloczgracz


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 20:18, 17 Lis 2019    Temat postu:

To trwało zdecydowanie zbyt długo.
Co za dziwne miejsce! Takich fluktuacji to i nawet w Soul Society nie było. Skrzywiła się, wyobrażając jak wielki zapierdol mają przypisani do tych miejsc shinigami.
Kiedy minęła trzecia godzina zirytowana Rin trafiła w końcu do tego niezbyt przyjemnie wyglądającego miejsca. Stłumiła westchnienie, kiedy jakiś włóczęga Ją zaczepił. Uniosła jednak głowę, kiedy ten nazwał wykonywaną przez nią profesję.
-Shinigami. Szukam niejakiego Urahary, chociaż kurwa wątpie, że dobrze trafiłam. Szukanie po reiatsu w tym mieście jest jak szukanie igły w stogu siana stopami.
Dała lekko ujść swojej irytacji. -Wiesz, gdzie go znajdę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 20:25, 17 Lis 2019    Temat postu:




- Jejku... Hmmm.. .Pomyślmy... Może znam... Może nie znam, kto tam wie... Hehehe... - Powiedział tonem, jakby świetnie się bawił - Zgubiłaś się? Może chcesz na herbatkę? Albo chociaż na cukiereczka, hmmm?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dunir
Bloczgracz


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 20:36, 17 Lis 2019    Temat postu:

<img src="https://i.ibb.co/hHjh4Yb/rino.jpg" alt="rino" border="0">


Głośno wypuściła powietrze przez nos, jak byk tuż przed corridą.
-Bardzo śmieszne, może dla Ciebie. Bo Ciebie nie wyjebali z Soul Society z fałszywym wyrokiem. Warknęła w jego stronę. Podejście typa ją drażniło. Ona tutaj przeżywa kryzys życia, a on chce dać cukiereczka.
-Nie mam czasu na pierdoły. Wiesz, czy nie? Chcesz coś w zamian? Za wiele nie mam, ale coś wymyślę. Obróciła się tak, by jej miecze były widoczne. Nie chciała nikomu grozić, ale z doświadczenia wie, że widok oręża chociaż minimalnie wzmacnia autorytet.
A co dopiero dwa miecze!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 21:07, 17 Lis 2019    Temat postu:



Menel przez chwile stał i wpatrywał się uważnie w kobietę, po czym zaśmiał się gromko
- Bwahahahahahhahahahahahhahahaaahahahaha! A to ci dopiero historia, Ojojojj... Za co cię wyrzucili? - Brzmiał prześmiewczo, jakby opowiedziała mu dobry zart - Oooooo, jeszcze grozisz biednemu mężczyźnie w średnim wieku? Nieładnie! HALOOOOO POLIIICJAAA! - wrzasnął, jakby bawił się doskonale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dunir
Bloczgracz


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 21:18, 17 Lis 2019    Temat postu:

<img src="https://i.ibb.co/hHjh4Yb/rino.jpg" alt="rino" border="0">

Zmarszczka na czole pogłębiła się, kiedy typek ewidentnie ją wyśmiał.
-Nie grożę Ci włóczęgo, miałam na myśli, że mogę Ci pomóc jak masz, nie wiem jakichś pustych do ubicia. Grr.
Warknęła i założyła ręce na piersi. -Dobra próba, ale żadna policja mnie nie zauważy. Zresztą, irytujesz mnie. Nie mam zamiaru spowiadać się byle kapelusznikowi w ciemnej alejce. Nie będziesz sobie urozmaicać czasu moim kosztem. Powiedz mi tylko gdzie szukać Urahary i już mnie tu nie ma. Gość ewidentnie działał Jej na nerwy. Skąd on się urwał? Ileż by Rin oddała za towarzystwo Endriggi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 21:41, 17 Lis 2019    Temat postu:



- Hmmmm, pomyślmy....Gdzie może znajdować się ten cały Urahara... No gdzie, hmmmm?... Nie wiem, nie wiem... Może poszedł tam, a mo-
I w tym momencie skończyła się zabawa i cały czar prysł, bowiem z boku z alejki odezwał się gruby, basowy głos
- Kisuke, przestań się wygłupiać i przedstaw się prawidłowo. - No, problem w tym, iż był to czarny kot z męskim, niskim głosem.
- Ojejku jej... Ararara.... No dobrze... - Zamknął swój wachlarz wpatrując się w stronę Rin - Kisuke Urahara, we własnej osobie. - Ostatnie nie brzmiały już tak śmiesznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dunir
Bloczgracz


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 22:03, 17 Lis 2019    Temat postu:

<img src="https://i.ibb.co/hHjh4Yb/rino.jpg" alt="rino" border="0">

Typ powoli dokładał cegiełek do irytacji Rin i nawet ta chciała obrócić się po prostu na pięcie, ale zaraz kot powiedział magiczne słowa. Zaraz jegomość w zielonym potwierdziły obawy Rin, przedstawiając się, całkiem posępnie.
Chwilę nic nie mówiła i policzki lekko się jej zaróżowiły, kiedy ogarnęła, jak wielką gafę walnęła.
-Hm. Cóż. To trochę krępujące. Przyznała i westchnęła.
-Proszę o wybaczenie, ale na swoją obronę dodam, że nie każdy osądzony przez radę starych capów z czterdziestki szóstki ma dobry humor. Zacznijmy od początku dobra? Przetarła zmarszczkę na czole, a to wygładziło się.
-Rin Tatakai, wygnana Shinigami z oddziału piątego, oskarżona o kradzież pozostałości miecza byłego wszechkapitana Yamamoto. Cudem wyrwana z potencjalnego Shugo na czterysta lat przez Wszechkapitana Kyoraku. Powiedział mi, że Urahara-san będzie w stanie pomóc mi w oczyszczeniu imienia, bo tego przestępstwa nie popełniłam. Westchnęła. -Zrozumiem, jeśli jednak będę musiała poradzić sobie sama. Mam nieco ognisty temperament i gorącą krew. Dodała na koniec. Trochę się pogodziła z tym, że sobie będzie musiała radzić. Dość mocno obraziła kogoś, kto miał Jej pomóc.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dunir dnia Nie 22:03, 17 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 23:39, 17 Lis 2019    Temat postu:



Kapelusznik słuchał jej uważnie, po czym ponownie rozłożył swój wachlarz
- Rin-chan... Ojejku... Widzę, że miałaś sporo problemów. Doskonale cię rozumiem. Jak kiedyś poszedłem na zakupy, to też taki jeden mi si- I tu kot poniwnie mu przerwał
- Kisuke! Nie słyszysz jaka jest powaga sytuacji? Miecz Yamammoto zaginął, przestań błaznować!
Mężczyzna zrobił głęboki oddech i wypuścił głośno powietrze
- Eh... Masz racje, Yoruichi. Panno Rin Tatakai, proszę za mną, mamy wiele do omówienia. - To zdanie powiedział już jak najbardziej poważnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dunir
Bloczgracz


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 14:46, 18 Lis 2019    Temat postu:

Znowu jakiś ironiczny żarcik? Już Jej tak nie denerwował, najwyraźniej tak już ma ten Urahara. Jeszcze bardziej Rin zaciekawiło to, jak zwrócił się do kota. Yoruichi. Tak jak ta silna i potężna Shinigami! Czyżby Kisuke nazwał kota Jej imieniem?
-No..dobra. Wystarczy Rin. Rzuciła do pleców kapelusznika. Panna, bleh. Ruszyła za nim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 14:51, 18 Lis 2019    Temat postu:



Rin została zaprowadzona do średnio - zamożnie wyglądającego sklepu, z półpustymi półkami i tym podobnych. Została zaprowadzona do jednego z pokojów, gdzie kapelusznik usiadł
- Kaaawki, herbatki? No, opowiadaj, co u ciebie! - Powiedział radosnym tonem, jednak momentalnie spoważniał - Eh... się porobiło. Więc mówisz, zę ktoś przebrany za ciebie udał się do SOulSociety, skradł miecz byłego wszechkapitana i uciekł, hm? - Pokiwał głową - Słabo do uwierzenia historia. Ale ci wierzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dunir
Bloczgracz


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 14:59, 18 Lis 2019    Temat postu:

Została wprowadzona do średnio przyjemnego sklepu z.... w sumie chuj wie z czym. Sądząc po gospodarzu i wyglądzie asortymentu pewnie handlują tu organami.
Rin rozłożyła ręce. -Bo ja wiem, czy przebrała? To musialo być coś więcej, bo wielu świadków twierdzi, że to byłam ja. A nie byłam, bo zostałam przydzielona wtedy jako shinigami na jakimś zadupiu i trenowałam ze znajomą. Poprawiła oręż, by luźno zwisał z pasa. -To jest Pan dziwny, bo z całego Soul Society jest Pan trzeci który wierzy. Może to było jakieś kido, albo zanpaktou iluzji? Nie wiem, ale czemu akurat ja? Nawet nie wiem po co komu pozostałości po mieczu byłego Wszechkapitana. I wody, jeśli można.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 15:31, 18 Lis 2019    Temat postu:



- Zdecydowanie zanpakuto. Albo jakaś moc Quincy, jeśli mam być szczery. Ostatnio ich aktywność jakoś wzrosła. Nawet kilku pustych się tu pojawiło, więc chyba też mają z nimi problemy. Hm -Zastanowił się - Więc, chcesz odzyskać miecz, prawda? To nie będzie takie łatwe. Musimy dowiedzieć się kto, gdzie i po co. A nie posiadamy żadnych z tych informacji. Niedobrze. Rin, posiadasz jeszcze jakieś informacje?
W tym też czasie do Rin podszedł czarny kot, który idealnie balansował szklankę wody na głowie.
- Obiecana woda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dunir
Bloczgracz


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 15:42, 18 Lis 2019    Temat postu:

Zastanowiła się przez chwilę.
-Nic prócz tego, że kradzież odbyła się wczoraj i wdziano oszusta na dworze przeczystych dusz oraz w baraku pierwszego oddziału. No i wielu świadków twierdzi, że to mnie widziano, a kapitan wyczuł moje reiatsu. Zmarszczyła brwi i westchnęła.
-Popieprzone to wszystko. Jeszcze mnie Quincy próbował sklepać, ale sobie poradziłam.
Z lekkim uznaniem spojrzała na balansującego kotowatego.
-Dzięki Panie kocie. Odebrała z jego głowy wodę i podrapała lekko za uchem, bo chyba koty to lubią. Upiła potem łyk wody. Poszukiwania sprawiły, że trochę pić się chciało.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dunir dnia Pon 15:43, 18 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 22:32, 18 Lis 2019    Temat postu:



- Prrrr... - Odpowiedział kot na drapańsko, po czym ponownie się oddalił. Urahara za to tylko słuchał Rin, po czym oczywiście wtrącił swój komentarz
- Niedobrze. Jeśli ktoś potrafił się podszyć pod ciebie, może też pod innych, jeśli najdzie taka potrzeba. To bardzo niebezpieczny przeciwnik, jeśli taki istnieje. - Odetchnął dosyć głośno - No dobrze. Rin, oczywiście, że ci pomogę w tym przedsięwzięciu. Masz jakiś pomysły, plany, teorie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mistrzgry dnia Pon 22:33, 18 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin