Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Rosalie #7 - A Storm before grandstorm
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 22:37, 16 Sty 2021    Temat postu:



Ishida wypuścił strzałę, która leciała w Decimę, ale... Nie doleciała. Zatrzymała się w locie. Przed Rosą oraz Ishidą znajdowała się postać. Bardzo dziwnie ubrana, jakby maska oraz dziura w miejscu serca. Strzała była tuż przy głowie Pustego, ale się nie ruszała.
- Skąd wiesz? - Zapytał spokojnie, choć głos był nieco stłumiony przez maskę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mistrzgry dnia Sob 22:38, 16 Sty 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 22:48, 16 Sty 2021    Temat postu:

- Mam swoje sposoby. - zacisnęła palce na swoim czakramie, nogi miała lekko ugięte, gotowa do skoku. Jej ogon poruszał się lekko na boki, zamiatając podłogę. - wpatrywała się uważnie w wiszącą strzałę. Wygląd Decimy trochę ją degustował, ale postanowiła to zignorować. - Powinieneś się poddać, za moment zbiegną się tu inni. - wyczuwała, że ten przeciwnik jest bardzo niebezpieczny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 22:59, 16 Sty 2021    Temat postu:



Po tym, jak się ugięła mogła zauważyć, że nie może się ruszać. Kompletnie i całkowicie. Nic jej nie przyciskało do ziemi, nie czuła żadnej siły. Nie mogła nawet stawić oporu, napiąć swoich mięśni, użyć jakiejkolwiek techniki. Nic. Nie mogła nawet mrugnąć czy spojrzeć się gdzie indziej. Nawet nic powiedzieć nie mogła. A Decima Zmierzał do niej samej spokojnym krokiem.
- Rosalie Rosa Rosalluvia. To był błąd.
Ishida stał tuż obok niej, choć mogła go widzieć tylko kątem swoich oczu. W bardzo podobnej pozie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 23:14, 16 Sty 2021    Temat postu:

Szlag. Szlag, szlag, szlag! Powinna najpierw dowiedzieć się jaką umiejętność posiadał. Chciała uchylić powieki, obnażyć ząbki, syknął czy stuknąć kopytkiem, ale nie mogła. Udało jej się dostrzec, że Ishida był w podobnej sytuacji.
Co za głupota. Kolejny raz nie mogła się ruszyć, tego samego dnia. Frustracja zaczęła bąbelkować w jej wnętrzu, a Reiatsu zaczęło się z niej wylewać.
Segunda Etapa, Segunda Etapa, Segunda Etapa, myślała, wrząc z gniewu. Musiała chronić Uryuu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 23:36, 16 Sty 2021    Temat postu:



Kompletnie nic nie działało. Nie uwalniało się nawet gram Reiatsu, żadne umiejętności. To było coś więcej niż zwykłe przytrzymanie w jednym miejscu. W ręku epsady zaczęło wytwarzać się Cero Oscuras, powoli celowane prosto na Rosalie.
W tym momencie Rosalie poczuła, że może się ruszać, a wszystko momentalnie puściło. Usłyszała też krzyk Ishidy
- TERAZ! - wrzasnął na cały ryk. Widziała, że tak samo jak ona przed chwilą, Palpito nie mógł się ruszać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 23:56, 16 Sty 2021    Temat postu:

- Segunda Etapa! - zawołała jak tylko mogła, wyskakując do przodu w stronę Decimy. Chciała mu złamać rękę, hamując swoją chęć odrąbania mu jej wraz z głową. Chronić Uryuu, to był najwyższy priorytet. Teraz z pewnością Las Noches zatrzęsie się od jej energii skoro była wolna. Dziesięć lat temu nie mogła nic zrobić dla Ishidy, ale teraz była silniejsza!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 0:42, 17 Sty 2021    Temat postu:



Zapewne całe Las Noches Mogło usłyszeć trzask i uderzenie, jakie wywołała Rosalie. Uderzenie było mocne. Mogłą poczuć, że pusty ma mocne Hierro, ale niewystarczające, by móc ją powstrzymać. Ręka trzasnęła z hukiem stając się bezużyteczna. Jednakże tuż po tym ponownie nie mogła nic robić i zastygła w jednym miejscu i usłyszała głos Ishidy
- Wykop Go stąd! Z całej siły! -Wrzasnął Quincy - Jak najdalej! - Ewidentnie był po pierwsze przerażony po drugie widać było, że używanie jego mocy nie przychodziło mu łatwo. - Bo nas Pozabija!

Znowu mogła się ruszyć, a Palpito nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 1:06, 17 Sty 2021    Temat postu:

Gdzieś w środeczku Rosy jej mroczniejsza świadomość rozkoszowała się trzaskiem pękającej kości. Gdy znowu nie mogła się poruszyć warknęła jedynie mentalnie i przyszykowała się psychicznie do zadania Palpito jak najmocniejszego ciosu, potężnego kopnięcia wzmocnionego Barą.
Ishida się bał i był zmęczony. Musiała go bronić, chronić, być jego tarczą przed tym Arrancarem.
- TY ZDRAJCO! - lodowato niebieskie oczy Rosy, teraz dobrze widoczne, wpatrywały się w niego ze złością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 2:41, 17 Sty 2021    Temat postu:



- Ja? Ja tylko robię to, co trze-
Nie dokończył, bowiem przestał sięruszać. Teraz on został zawieszony. a Rosa mogła wykonać potężne kopnięcie prosto w niego samego. Ten zaś... Nie przyjął tego za dobrze. Oberwał i zaczął... Lecieć prosto poza Las Noches. Uderzenie było na tyle silne, że zaczęło niszczeć pobliskie ściany i podłogę, ale jak to się mówi, trudno. Palpito leciał daleko poza pomieszczenie, a być może poza kopułe, w którą na pewno uderzył. Dopiero w tym momencie można było usłyszeć uderzenie, które bardziej przypominało rakietowy start niżli użycie swojej nogi. Kopnięcie Segundy Etapy z całej siły nie jest czymś, co większość mogła przeżyć. Choć po nim można było się spodziewać wszystkiego
- Rosalie! Trzeba zebrać stąd wszystkich i się wynieść natychmiast! - Odparł Ishida upadając na jedno kolano - Kiedy on wróci możemy nie dać mu rady! \
W międzyczasie można było usłyszeć kroki dobiegające praktycznie zewsząd. Ciężko byłoby nie zauważyć i usłyszeć takiego uwolnienia reiatsu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 11:10, 17 Sty 2021    Temat postu:

Z satysfakcją patrzyła jak Decima odlatuje, zmieniając wystrój zamku, ale zaraz się zreflektowała. Obejrzała się na Ishidę i podbiegła do niego, chcąc mu pomóc wstać. Objęła go jedną ręką w pasie, zarzucając sobie jego ramię wokół swej szyi by mógł się o nią wesprzeć.
- Musimy sprawdzić co z Tier. - powiedziała, oglądając się kto biegł. - I gdzie mamy uciekać?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Asha dnia Nie 11:44, 17 Sty 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 12:49, 17 Sty 2021    Temat postu:



Dał sobie pomóc, ale widać było, że wolałby, gdyby ta zajęła się czymś innym. Kiwnął głową.
- Daleko stąd. Weź swoje Fraccion i tego, kto będzie chętny i wynosimy się z Hueco Mundo. Ten białowłosy typek jest kimś, kto jest poza naszym zasięgiem. - Odparł zmęczony - Na razie wycofamy się do mnie i pomyślimy co dalej.
I tak jak wcześniej przeczuwała, Rosalie mogłą zauważyć, że przybywa jej całe Fraccion, w tym Adevan. Stali zaskoczeni nie wiedząc co się tutaj dzieje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 13:10, 17 Sty 2021    Temat postu:

Mógł być niezadowolony, ale wolała się nim zająć dopóki nie przybiegnie ktoś zaufany. - Hmm... - mruknęła, niezbyt tym pocieszona. Hueco Mundo było jej domem. Ciężko znieść myśl, że trzeba uciekać z własnego domu. Gdy tylko dostrzegła swe Fraccion odetchnęła i wskazała ogonem na drzwi.
- Adevan, zostań z Uryuu. Esme, zobacz co z Tier, jeśli żyje weź ją i czekaj przy nich. Idę po pozostałych. - była najszybsza więc najlepiej obskoczy wszystkich chętnych i zgarnie ich do ucieczki. Oddała więc Ishidę drugiemu Quincy do potrzymania, stukając raciczkami o posadzkę, szykując się do dalszego biegania. Esme bez słowa skinęła głową i pobiegła do komnaty królowej. Rosa zerknęła przelotnie na dwóch Quincy i wystrzeliła w poszukiwaniu najbliższej osoby, wykorzystując Pesquisę by szybciej ich namierzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 14:08, 17 Sty 2021    Temat postu:



Adevan kiwnął głową i, choć niechetnie to podszedł do Ishidy i mu dopomógł. Esma udała się do siedziby Tier, a Rosalie udała się po wyprawie po Hueco mundo, by jak najszybciej namierzyć innych członków espady. Pierwszą personą, jaką napotkała była osóbka, która do niej wręcz dołączyła.



- Hej, co się tu odpierdala? - Powiedział niezadowolony Grimmjow - Wygląda na to, jakby coś nas zaatakowało. - Zmrużył brwi - No i hej, wróciłaś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 14:18, 17 Sty 2021    Temat postu:

Odetchnęła z ulgą gdy napotkała Grimmjowa. - Grimm, jak dobrze cię widzieć. Decima to zdrajca. Błagam cię, pomóż mi zebrać każdego kogo się da i mamy stąd uciekać. - widać było, że jest zdenerwowana. - Nie wiem co z Tier, Esme ma się nią zająć. Zaprowadź wszystkich pod komnatę królowej i stamtąd będziemy musieli się ewakuować. Opowiem ci wszystko potem, obiecuję. - z tymi słowami śmignęła dalej, szukając kolejnej osoby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 18:49, 17 Sty 2021    Temat postu:



- Tch, no dobra. Nie możemy mu po prostu skopać dupska? - Spytał się, ale nie kwestionował dalej widząc chyba, jak bardzo jest poważna w tym co robi. Sam udał się gdzieś w boczną nawę w poszukiwaniu innych.

A Rosalie udała się w głąb, przeszukując dalej Las Noches. W końcu wyczuła bardzo nikłe reiatsu, które na pewno kojarzyła... A po chwili... Płacz dziecka???



Przed nią samą siedziała sobie Nelliel w swojej dziecięcej formie. Siedziała i płakała w niebogłosy
- Aaaaaaaaa! - Zasiorbała nosem - ICYYYGO, GDZIE JESTESSSS?!
Wokół nel było wiele krwi, tak jak i na jej ciele. Musiała naprawdę srogo oberwać, skoro aż wróciła do tej formy. Ale przeżyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin