Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Rodrigo #2 - Digest the Evolution
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marsus
Bloczgracz


Dołączył: 23 Lis 2019
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 23:08, 21 Sty 2021    Temat postu:



- Cóż. Wygląda na to że ty nie będziesz decydował co się z tobą stanie. - Odparł Rodrigo i podszedł spokojnie do Gilliana. Złapał łapą za jego głowę i uniósł ją z ziemi. Obejrzał sobie uważnie jego maskę. Był usatysfakcjonowany sprawdzaniem swojej siły. Oznaczało to, że czas zająć się przemianą w arrancara. Jak jednak tego dokonać? Wiedział że w Las Noches znajdzie odpowiedź na to pytanie, jednak nie szkodziło spróbować samemu. Wiedział jedynie, że miało to coś wspólnego ze złamanymi maskami. Naturalnie sam nie zamierzał na sobie sprawdzać nic potencjalnie niebezpiecznego. Nie kiedy miał do dyspozycji całe Hueco Mundo. Zaczynając od tego Gilliana. Rodrigo przyłożył jeden z pazurów do maski trzymanego pustego, po czym zrobił w niej malutką rysę. Najdelikatniej jak potrafił. Następnie czekał aż coś się stanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 2:01, 22 Sty 2021    Temat postu:



Menos spoglądał się z horrorem na to, co wykonuje Rodrigo. Patrzył się prosto w jego oczy. Młody Vasto Lorde mógł poczuć wszechogarniający go strach. Pomimo tego krzyknął na cały głos
- MATKA CIĘ ZABIJE, JEŚLI MI ZROBISZ KRZYWDĘ! - Wrzasnął.
PO zrobieniu rysy Gillian lekko się odsunął, ale nie mógł wyrwać się z uścisku Rodrigo. Chyba trzeba było czegoś więcej, by wytworzyć Arrancara


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marsus
Bloczgracz


Dołączył: 23 Lis 2019
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 14:03, 22 Sty 2021    Temat postu:



- Przestań się drzeć, pędraku. - Odparł Rodrigo niezadowolony. Najwyraźniej ten Gillian był jakiś niedorobiony, nawet pomijając to że był świadomy. W Hueco Mundo zawsze można było liczyć tylko na samego siebie. Czasami słabsi puści zbierali się w grupy aby przetrwać przeciwko silniejszym, jednak taka współpraca nigdy nie trwała wiecznie. Liczyło się tylko przetrwanie.
Widząc że rysa na masce Gilliana nic nie dała, tym razem nacisnął mocniej aby rozkruszyć jej kawałek. Jeśli ten dalej się będzie wydzierać, nasili reiatsu aby go uciszyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 14:30, 22 Sty 2021    Temat postu:



Rodrigo rozpoczął... Kolejny proces. Ilość wytwarzanego Reiatsu napewno stłumiła krzyki Gilliana, którego Rodrigo zaczął kruszyć maskę. Ten wił się i wił, a ilosć Reiatsu zaczęła się z niego uwalniać. Szczególnie z jego maski, która sprawiała prawdziwą amplifikacje jego siły. Pomimo tego proces nie trwał długo, bowiem ten pusty się nie transformował. Ten pusty umierał na oczach Rodrigo. Reiatsu wydobywało się z niego w nadiernym tempie, a po chwili nie zostało nic, a ciało pustego upadło bezwładnie na ziemię, umierając.
- Nie wszystkim dane jest zostać Arrancarem, Vasto Lorde - Odparł starzec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marsus
Bloczgracz


Dołączył: 23 Lis 2019
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 14:37, 22 Sty 2021    Temat postu:



Rodrigo uważnie przypatrywał się procesowi zachodzącemu w Gillianie. Zauważył bardzo krótki wzrost siły, który jednak szybko się zakończył śmiercią pustego. Najwyraźniej jego dusza nie była w stanie wytrzymać nagłej przemiany.
- Czyli wygląda na to że to tylko kwestia siły. - Powiedział w zamyśleniu, odrzucając ciało Gilliana gdzieś daleko. W takim razie on nie powinien mieć z tym najmniejszego problemu. Należał przecież do najpotężniejszej kategorii pustych. Pożądał też więcej mocy. Mocy która była w jego zasięgu. Vasto Lorde rozpostarł skrzydła, i z dużą prędkością poleciał w stronę Las Noches. Pora na kolejny etap jego apoteozy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 14:46, 22 Sty 2021    Temat postu:



- Hm, nie uważasz, że to szybki proces? Dlaczego tak bardzo pragniesz tej mocy? - Spytał się starzec, kiedy Rodrigo zaczął lecieć w stronę Las Noches. Leciał szybko, ale pomimo tego chwilę im to zajmie - Interesujące. Pozostałeś Vasto Lorde, a mimo tego tak prędko pragniesz zostać Arrancarem. Gdyby była tutaj armia Aizena, na pewno by cie już zauważył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marsus
Bloczgracz


Dołączył: 23 Lis 2019
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 14:55, 22 Sty 2021    Temat postu:



- Nie zamierzam niepotrzebnie tracić czasu. Kolejny krok ku większej potędze jest w moim zasięgu. To tylko odpowiednie dla natury zdobywcy, że sięga on po więcej. - Odparł dumnie, mknąc przez nocne niebo Hueco Mundo. Nie krył się ze swoją energią. Nie musiał. Teraz żaden pusty nie stanowił dla niego zagrożenia. wątpił też by każdy Arrancar był dla niego problemem. Jedynie czołówka Las Noches była jeszcze od niego silniejsza. Jeśli chciał osiągnąć swój cel, musiał zebrać o wiele więcej.
- Aizen to imię przeszłości. Miał swoją szansę i poległ. Poza tym nigdy nie uklęknąłbym przed shinigami. - Prychnął, przyspieszając jeszcze bardziej, lecąc niczym pocisk. Już niedługo droga do wszystkich światów będzie dla niego otwarta!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marsus dnia Pią 14:57, 22 Sty 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 16:55, 22 Sty 2021    Temat postu:



- Hm. Interesujące. Dopóki nie oddziele się od twojego ciała oraz duszy, nie ukrywam, z zainteresowaniem będę obserwować twoje poczynania, Vasto Lorde - Powiedział z pełną powagą - Jesteś naprawdę intrygujący. Szczególnie w tej formie.
Kiedy tak lecieli i Rodrigo nie musiał się niczego obawiać, również za pomocą swojej Pesquisy mógł coś wyczuć. Że coś zmierza w jego stronę. Powoli i spokojnie, ale z lewej strony, zupełnie nie z kierunku, w którym znajduje się Las Noches. Całkiem smaczne i dobre Reiatsu. Silne. Przynajmniej tak się wydawało Rodrigo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marsus
Bloczgracz


Dołączył: 23 Lis 2019
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 17:05, 22 Sty 2021    Temat postu:



- Możesz sobie patrzeć. Byle byś mi nie przeszkadzał w tym co robię. Najlepiej siedź cicho, i czekaj aż znajdę jakiegoś człowieka, którego możesz sobie opętać. - Odparł Rodrigo z lekkim grymasem. Mimo wszystko czuł się świetnie. Wszystko szło zgodnie z planem, a do celu dotrze już za kilka minut. Wcześniej taka podróż zajęłaby mu z kilka dni. Teraz mógł dotrzeć w każde miejsce w Hueco Mundo.
W pewnym momencie wykrył zbliżające się reiatsu. Oh? On sam nie krył się ze swoją obecnością, jasno dając wszystkim do zrozumienia że Vasto Lorde nadciąga. Czy to oznaczało że ktoś po mimo tego chciał się do niego zbliżyć? Ciekawe. Rodrgio skierował się w stronę nowej obecności. Jeśli ten pusty będzie silniejszy, to może przeżyje jego eksperyment z maską?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marsus dnia Pią 17:06, 22 Sty 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 22:35, 22 Sty 2021    Temat postu:

- Tak też zamierzam robić. Ale nic nie możesz poradzić na moje komentarze, poza ignorowaniem ich. Uratowałem ci życie, mogłeś umrzeć, Vasto Lorde. - Powiedział, gdy ten wyczuł istotę zbliżającą się do niego. Sam też powinien się tam zbliżyć, by przyśpieszyć spotkanie. Im bardziej się zbliżał, tym bardziej z tą istotą było dziwnego. Czuł od niej coś, czego nie cuzł nigdy od innego Hollowa. Ale w końcu mógł dostrzec, kto do niego zmierzał. Z uśmiechem na twarzy, pełnej radości, ludzka postać... z dziurą w niejscu serca. Ubrana w biel, zadowolona i tak sobie stała jak Rodrigo leciał w jej stronę. Pomachała mu na powitanie.
- Heeeeej! ♡ - Powiedziała z uśmiechem, jak ten leciał w jej stronę - Co tam?







Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marsus
Bloczgracz


Dołączył: 23 Lis 2019
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 22:48, 22 Sty 2021    Temat postu:



Rodrigo zatrzymał się w powietrzu, zdając sobie sprawę z kim ma do czynienia. Człowiek? Ale to reiatsu i dziura w ciele..... Pusty? Ale wyglądała zupełnie jak człowiek. Czym ona była? Rodrigo zatrzymał się, unosząc się w powietrzu średnią odległość od niej.
- Czym jesteś? - Zapytał uważnie ją obserwując. Dodatkowo starał się określić o co chodziło z jej reiatsu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 22:53, 22 Sty 2021    Temat postu:



- Ja? - Uśmiechnęła się - Nazywam się Filippa i chciałabym cię bliżej poznać. - Zrobiła krok do przodu. Jak na pustego, którym NA PEWNO była emanowała sporą energią - Wiesz, zabiłeś mojego kolegę więc chciałabym porozmawiać o tym dlaczego. - Uśmiechnęła się - Ale spokojnie, nie jestem na ciebie zła łuseczko. To całkiem słodkie nawet. - Nie czuł od niej wrogości, ale zdecydowanie nie należała do przeciętnych pustych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marsus
Bloczgracz


Dołączył: 23 Lis 2019
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 23:05, 22 Sty 2021    Temat postu:



Teraz kiedy jej się bliżej przyjrzał, na pewno była pustym. Jednak wciąż nie tłumaczyło to dlaczego wyglądała jak człowiek. Nie mógł jednak zaprzeczyć że była silna.
- A więc tamten krzykacz był twój? Cóż. Mógł we mnie nie strzelać. - Odparł szczerząc kły w uśmiechu. Ten zrzekł mu jednak gdy zaczęła mówić do niego jak do jakiegoś małego zwierzaka.
- Lepiej uważaj co mówisz. Jesteś w obecności Vasto Lorde, jednego z władców Hueco Mundo. - Rodrigo dumnie załopotał skrzydłami. Jakby spojrzeć, ten róg z boku jej głowy był chyba jej maską.
- Mów dlaczego tak wyglądasz. Czemu wyglądasz jak człowiek? Ma to coś wspólnego z twoją dziwną maską? - Zapytał, wskazując pazurem na miejsce gdzie u niej wyrastał róg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 23:26, 22 Sty 2021    Temat postu:



Filippa słuchała jego wywodów z wielkim uśmiechem na twarzy, a następnie zaśmiała się szczerze i gromko
- Hahahahhaha! ♡ Ale słodki! - Powiedziała rozczulona - Władców Hueco Mundo kochany? To bardzo słodkie, że tak sobie uważasz. Nie mam zamiaru uważać, na co mówię, bo jestem wolną istotą. - Puściła mu oczko - No i dlaczego tak wyglądam? Bo to moja postać! Jestem Filippa, Arrancar!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marsus
Bloczgracz


Dołączył: 23 Lis 2019
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 23:36, 22 Sty 2021    Temat postu:



Rodrigo przestał wstrzymywać swoje reiatsu. Jej słowa wobec niego były oczywistą obrazą. Kiedyś może by nie reagował i czekał na odpowiednią porę, ale jako Vasto Lorde nie musiał się powstrzymywać. Jej swawola wobec niego będzie ukarana. Przygotował się aby za pomocą sonido przenieść się obok niej i odciąć jej nogę albo rękę. Kiedy jednak powiedziała że jest arrancarem, zaniechał ataku. Arrancar? Tak wyglądał Arrancar? Przecież miała formę ludzką? Czy to oznaczało że on też będzie tak wyglądał? Niedobrze mu się od tego zrobiło. Oznaczało to jednak że ta cała Filippa mogła być dla niego potencjalnym zagrożeniem.
- Czyli tak wygląda Arrancar? Paskudna forma. Za bardzo ludzka. - Mimo wszystko to był jego cel. Jeśli wybierze tą drogę, czeka go większa siła.
- W jaki sposób to osiągnęłaś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin