Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Rosalie #4 - Love me baby one more time
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 13:14, 08 Gru 2019    Temat postu:

Skinęła głową, wsuwając kolejny widelec do ust. Prawie że widać było zadowoloną aurę wokół niej.
- Zabijać? Ja nie lubię nawet walczyć. - powiedziała z lekkim uśmiechem, obracając widelec w palcach. - Ah! Może mógłbyś też coś dla mnie ugotować? - zapytała się go, robiąc zaraz pełną zadumy minę. - Co ja robię? Zastanówmy się... lubię pić herbatę więc często robię przyjęcia herbaciane i zapraszam innych na nie. Lubię też moczyć się w wannie, więc moje Fraccion też już przywykli do widoku mnie w wodzie. Lubię też czytać książki ze świata ludzi, więc mam ich trochę. - odparła w końcu, uśmiechając się wesoło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 13:22, 08 Gru 2019    Temat postu:



- To nietypowe, szczególnie jak na drugą espadę... -zastanowił się - I... Tak, jeśli byś chciałą... to czemu nie? - spytał z lekkim zarumienieniem na twarzy - Więc spędzasz spokojnie swój czas... I zaraz? Twoje Fraccion cię tak o-ogląda? - tutaj był ewidentnie zaskoczony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 13:49, 08 Gru 2019    Temat postu:

Wzruszyła lekko ramionami.
- Nie muszę tego lubić by być silną. Im silniejsza jestem tym krótsza walka, więc mi to pasuje. - posłała mu uśmiech, kiwając głową. - No to mamy pomysł na kolejne spotkanie! Z chęcią zjem cokolwiek dla mnie przygotujesz. - chciała dodać "a ciebie zostawię sobie na deser", ale pewnie by eksplodował, więc zaniechała. - Oh, no tak. Są moimi Fraccion. Mam Esme, z którą jestem od bardzo dawna, Adevana mam od... no, właściwie od chwili. Poza tym, to tylko nagość. Każdy może zrzucić ubranie, tego się nie wstydzę. Bardziej za nagość uważam odsłonięcie swej duszy. To o wiele bardziej intymne, nie sądzisz? Powiedzieć komuś o czym się marzy, czego się boi, czego się pragnie... pokazanie swojego ciała nie znaczy dużo. - powiedziała z lekkim uśmiechem, jedząc kolejny kęs.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 14:18, 08 Gru 2019    Temat postu:



- Słuszna koncepcja. Silni przeciwnicy są przerażajacy w tym, że czujemy, iż możemy paść bardzo szybko... -zarzucił, zajadając się potrawą - Więc niewielkie Fraccion. Ja osobicie... nie wiem... Wstydziłbym się tak po prostu się pokazać. Ale co do duszy to masz rację. Obnażenie jej jest o wiele bardziej kosztowne, niż same ciało. Może być to niebezpieczne, szczególnie, jeśli komuś zbytnio ufamy.
Zrobiło isę poważniej, ale z drugiej strony Ishida wydawał się być już mniej spięty. Nadal lekko zarumieniony, lecz bardziej oswojony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 14:29, 08 Gru 2019    Temat postu:

Uśmiechała się wesoło.
- Nie potrzebuję dużej ilości Fraccion... właściwie pewnie gdyby Adevana nie złapano zostałabym tylko z Esme. Ale nie chciałam by go skrzywdzili, więc go przygarnęłam. - musiała przyznać, że ludzkie jedzenie było naprawdę bardzo smaczne. Zastanawiało ją jak odkrywali co może ze sobą współgrać smakowo... to było trochę jak ruletka, biorąc pod uwagę, że coś na surowo może smakować źle, a po ugotowaniu już dobrze i na odwrót. - Nie każdy ma takie podejście jak ja i wiem o tym. Ale to nic złego. Ale macie chyba te swoje łaźnie czy gorące źródła, zasada ta sama przecież. - mruknęła z namysłem. - Cóż, to zależy chyba komu się zaufa. - sprostowała jego słowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 15:32, 08 Gru 2019    Temat postu:



- Brzmisz naprawdę tak, jakbyś całkiem dobrze ich traktowała. To dobrze, jeśli mam być szczery. Opiekujesz się słabszymi. - Sam zaś wpatrywał się wprost w Rosalie co jakiś czas robiąc przerwę na pożywienie się kawałkiem jedzenia. - Ciesze się, że nie demonizujesz też innych. Rosalie... Naprawdę jesteś... Jedynym w swoim rodzaju Arrancarem. - Skomplementował ją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 15:59, 08 Gru 2019    Temat postu:

Zdziwiła się nieco, jakby sugerował, że mogłaby traktować inaczej swoich podopiecznych-podwładnych.
- Nel też dobrze traktuje własnych. Co prawda znam jedną, która zjada swoich gdy... nie "wykonają swoich zadań odpowiednio". - cudzysłowy opadły po dwóch stronach jakby brała coś obrzydliwego w szczypczyki. - Ale o ile nie mogę tego zmienić, to się z tym nie zgadzam. Oni mi ufają, ja ufam im. Zresztą, nie jadam innych dusz. Zostanę przy ludzkim jedzeniu, smakuje o wiele lepiej. - dodała z rozbawieniem, wsuwając do ust widelec na potwierdzenie swych słów. Zaróżowiła się lekko na komplement, ale nie uciekła wzrokiem. - Chciałabym kiedyś wprowadzić Hueco Mundo w nową erę, gdzie może nie trzeba będzie się bać, że coś silniejszego cię zje. Ale kto wie... - wzruszyła lekko ramionami. Uważała się za przyszłą królową, ale czuła, że jej czas na tronie jeszcze nie nadszedł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 20:07, 08 Gru 2019    Temat postu:



Nabierał coraz bardziej szacunku do jej słów. Co jak co, ale takiego Hollowa to trzeba szanować. Szczególnie, jeśli ma takie nastawienie a nie inne. Ciepło się uśmiechnął powoli kończąc swoją porcje - Rosalie... Naprawdę mi impinujesz. Dawniej myślałem, że większość Hollowów jest inna, a ty nadal mówisz i powtarzasz o tej dobroci i byciu sprawiedliwym... Na pewno myślę, że poparłbym taką królową - Powiedział miłym tonem - Oby taka era nastała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 20:25, 08 Gru 2019    Temat postu:

Zaróżowiła się z zadowolenia, że tak ją komplementował. I jej porcja się kończyła, bo dzielnie szuflowała widelcem.
- Ja poparłabym cię jako króla. Na pewno spisałbyś się doskonale... - ponownie zerknęła na kwiaty, akurat gdy wiatr powiał ponownie i zerwał kilka z nich, unosząc je ze sobą. Jeden spadł na stolik i Rosa delikatnie musnęła go palcem, podsuwając go Ishidzie.
- Relacje z innymi są jak kwiaty, jak o nie dbasz to rozkwitają swym pięknem. To w sumie będzie miła pamiątka ze spotkania. - odłożyła widelec na pusty talerz, uśmiechając się pogodnie.
Imponowała mu! Myślał, że będzie dobrą królową! Serce ściskało ją w piersi z zachwytu.
-Zgaduję, że po prostu byłam pechową duszą... ale mam wrażenie, że nawet za życia nie lubiłam przemocy, nie żebym cokolwiek pamiętała. Prócz tego, że miałam drogie kimono... i wisterii. - wzruszyła lekko ramionami, ale posłała mu słodki uśmiech. Teraz chyba trzeba będzie zapłacić za jedzenie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 20:37, 08 Gru 2019    Temat postu:



- Nie sądze... Nie posiadam takich zdolności przywódczych. Ale.... Nie wiem, czyporównanie do kwiatów jest trafne - zaprzeczył - Myślę, że to bardziej skomplikowane, ale... twoje porównanie jest niebywale poetyckie.
Na słowa o duszy przytaknął
- W takim razie cieszy mnie to, że... że pozostałaś taką, jaka jesteś. To ważne. Kimkolwiek byłaś za życia, musiałą być to szlachetna osoba.
I powoli wstał
- Zapłacę. Tak to wypada, prawda? - To już było retoryczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 20:45, 08 Gru 2019    Temat postu:

Rosalie zaśmiała się, kręcąc lekko głową. I zaraz westchnęła, również wstając.
- Czułabym się źle z tym... chyba, że mogłabym zapłacić kolejnym razem. - i to już kolejny pretekst na spotkanie! - A co potem, Uryuu? Co robimy potem? - zapytała się, podchodząc do niego z zaciekawioną miną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 20:48, 08 Gru 2019    Temat postu:



- Niech i tak będzie. Poza tym, skąd ty masz w ogóle pieniądze? - zapytał niby ukradkiem - I hmm... Ile masz jeszcze czasu, Rosalie? Możemy wybrać się do parku, albo do lasu... Odpocząć od miasta. Albo, jeśli chcesz, możemy obejrzeć jakiś film w kinie. Widziałaś kiedyś?
Po czym ruszył w stronę kasy by zapłacić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 21:02, 08 Gru 2019    Temat postu:

- Od mojej Fraccion, Esme! - odparła z dumą. - Ale skąd ona je wzięła to nie wiem... na pewno nikogo by nie okradłam bo nie pozwoliłabym na coś takiego. - w sumie będzie się musiała dowiedzieć skąd te pieniądze... -Hm, mam jeszcze jakieś dwie godziny zapewne zanim będę musiała iść do Kurosakiego. Muszę go poprosić o przysługę. Plus Nel i Grimmjow go odwiedzą. - uśmiechnęła się, odprowadzając go wzrokiem. Dopiero gdy wrócił założyła ręce za plecami i przekrzywiła głowę na bok. - Co to kino? Ogląda się tam rzeczy? - zapytała, unosząc lekko brwi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 21:09, 08 Gru 2019    Temat postu:



- Hmm. Lepiej dopytaj, bo szal ten nie był taki tani a nie chciałbym, by pochodziły z jakiegoś szemranego źródła - Powiedział raczej informatywnie, niż jakby rozkazywał
Po chwili wrócił i uśmiechnął się na jej słowa
- Ogląda się... Filmy. Takie nagrane... Jakby pokazanie jakiejś historii z perspektywy trzeciej osoby, gdzie oglądasz płaski obraz... Coś jakby obraz się ruszał i opowiadał historię. Chcesz? Może coś krótkiego będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 21:19, 08 Gru 2019    Temat postu:

- Oh, na pewno ci powiem! - mruknęła ugodowo, ale gdyby Esme jej wyznała, że ukradła - "wzięła sobie"- z bankomatu, to raczej mu nie powie... - I oooh! Obejrzyjmy film! Wszystko jedno co. - brzmiało to całkiem ciekawie, a może spodoba jej się na tyle, że zabierze swoje Fraccion i kilka innych osób na to? -Co teraz można zobaczyć? Dużo tam osób? Jak się je robi? Kto jest w tych historiach? - zalała go gradem pytań, podskakując z podekscytowania wokół niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin