Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Rosalie i Baium: Kill the dying, colourless death
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 23:50, 11 Paź 2021    Temat postu: Rosalie i Baium: Kill the dying, colourless death



Wtem rozległ się upadek. Pomiędzy Sybill oraz Baiuma pojawiła się ona, Rosalie. Sybil ewidentnie chciała coś odpowedizeć, ale nie zdołała, bowiem pojawił się ktoś całkiem znaczący. Siódma Espada patrzyła się chwilę na to zajście
- Oh jejku... - Powiedziała spokojnie - Czyż to nie jest Rosalie? - Spytała retorycznie - Cóż za przypadek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 0:05, 12 Paź 2021    Temat postu:

Już ostrze miało opuścić pochwę, niewiele brakowało a Baium zainicjowałby kolejne natarcie ale stało się coś, co spowodowało, że aż spadł z kamyka i stoczył się do tyłu. Maluch pisnął i pacnął na plecy, ale tak szybko jak się osunął, tak sprawnie podniósł się na klęczki i wyściubił głowę zza ukrycia.

Widok znajomej sylwetki, acz w jeszcze nieznajomej formie, mimo wszystko wywołał na jego ustach szeroki uśmiech. Zarówno zadowolenie jak i ulga wystąpiła na chłopięcej buźce, aż w szkarłatnych tęczówkach zabłysł czysty entuzjazm. - PANI ROSALIE! - I chociaż wiele słów po tym nie wypowiedział, te dwa wystarczały by przekazać nimi szereg informacji pokroju od "jak dobrze, że żyjesz" do "ale masz super kopyta".

Baium na moment zapomniał o Sybilli, cicho chichocząc i klepiąc głazik łapkami niczym do owacji, skąpany radośnie w obecności królewskiej osobistości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 11:42, 12 Paź 2021    Temat postu:

Raciczki zagłębiły się w piasku, smukły ogon zamiótł piasek wokół jej nóg. Złota grzywa uspokoiła się i kobieta uśmiechnęła się, jej twarz jeszcze bardziej lisia niż zwykle. - Ara, Sybill, nie zaprosiłaś mnie na spotkanie? Myślałam, że bardziej się lubimy. - słodki głos wypełnił przestrzeń równie mocno co jej wisteriowy zapach. Obejrzała się przez ramię na Baiuma i posłała mu uśmiech nim wsparła jedną dłoń o kremowe biodro, drugą dłoń unosząc i prostując lekko palce odwróciła twarz by spojrzeć na drugą blondynkę. - Co tu się dzieje, Sybill?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 12:17, 12 Paź 2021    Temat postu:



Sybill cały czas spokojna i opanowana przestawiła jedynie lekko swój parasol patrząc i obserwując bardzo uważnie na Rosalie - Od razu Ressurecion? - Udawała zdziwienie - Starałam się przekonać Baiuma, by został moim Fraccion, ale odmówił. Postanowiłam więc go zabić i pożreć. Niesubordynacja jest wysoce karana w królestwie pustych, prawda? - Spytała się jakby retorycznie w stronę Segundy. - A jako przyszła królowa powinnam utrzymywać swoją prezencje. - Ewidentnie chciała wbić szpile w samą Rosalie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 12:30, 12 Paź 2021    Temat postu:

Słysząc i przekonując się, że na prawdę planowała go zjeść, Baium się żachnął. - Huooo? Obżartuch! - Rzucił dziecinnym przezwiskiem w Sybillę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 12:40, 12 Paź 2021    Temat postu:

- Biegałam, więc tak jakoś z rozpędu. - odparła na zdziwienie kobiety o jej uwolnioną formę. - Mou, mówiłam ci tyle razy, że nie możesz kogoś zmusić, żeby był twoim Fraccion. Sami muszą tego chcieć. To niezwykle nieeleganckie by tak kogoś zmuszać, damie tak nie przystoi.- potrząsnęła głową, wzdychając wręcz teatralnie nim wskazała długim czarnym paznokciem na Siódemkę, wbijając w nią swą własną szpileczkę. - Sybill, wiesz co się dzieje w Hueco Mundo i poza nim. Mam jedno, ale za to bardzo ważne pytanie - gdzie stoisz w tym całym konflikcie. - jej głos spoważniał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 12:45, 12 Paź 2021    Temat postu:



- Rozpędu... Rozumiem. - Jakoś tak zbyła słowa Rosalie - Wiem, że mi mowiłaś, ale uważam, że nie masz racji. Można kogoś zmusić, by był ci posłuszny i bał się ciebie. A odpowiadając na twoje pytanie - po swojej. Hueco mundo stoi w rozsypce, więc to idealny moment by zostać królową tego miejsca. Wybacz mi, Rosalie, ale nie jesteś jedyną, która ma takie ambicje. Poza tym uważam, że nie nadajesz się do tej roli. Jesteś zbyt słaba, by móc to osiągnąć. Ale nie jestem po stronie ,,wrogów" jeśli tak to nazywasz. Cokolwiek planują, nie interesuje mnie to. - Baiuma wydawała się zignorować w tym aktualnym momencie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 12:50, 12 Paź 2021    Temat postu:

- Hmpf! - Fochnął, nadumając policzki. Miał swoje do powiedzenia, ale tym razem wolał wysłuchać co obie strony mogą zaprezentować. Tym bardziej, że Rosalie wydawała się bardziej po stronie wartości, które Baium sam wyznawał. Nie mniej jednak argument strachu i dominacji też miał swoje zalety. Puchaty arrancar siedział zatem za kamieniem i obserwował uważnie Sybillę. No jakby mógł to by przykleił oczy do Septimy - oczy wielkie jak dwa brylanty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 12:58, 12 Paź 2021    Temat postu:

Rosalie przekrzywiła głowę w bok, unosząc palec do ust by postukać paznokciem o dolną wargę. - Hm, hm, może nad tymi najbardziej pierwotnymi Pustymi... ale jeśli ktoś ma już własny rozum to nie lepiej być uwielbianym i szanowanym niż jak obgadują cię za plecami? - zrobiła udawaną zaskoczoną minę i pomachała ręką. - Ara, miałam tego nie mówić, wybacz, wybacz. Ale twoje Fraccion nie za bardzo za tobą przepadają. Już tego nie poruszę, tehee~ - stuknęła się lekko piąstką w głowę, uśmiechając się wesoło, a jej ogonek zamajtał się na boki. - Ale już poważniejąc to odpuść. Spór o władzę można rozegrać gdy już uporamy się z przeciwnikiem inaczej zostaniesz królową pustych korytarzy. Ani ja ani ty tego nie chcemy, więc dopóki nie pokonamy tej grupy co powiesz na sojusz? Walczyć o koronę możemy potem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 17:37, 12 Paź 2021    Temat postu:



- Uwielbianym? Szanowanym?
- Spytała się z pogardą - A komu to potrzebne? - Odpowiedziała z dumą - Jeśli cię nienawidzą, może ich to zainspiruje do tego, by byli silniejsi. Może będą trenować, by mnie obalić. A jeśli im się to uda, to nie widzę przeszkód, bym umarła i ktoś zajął moje miejsce. Ale to się nie stanie, nie muszę się o to martwić. Spójrzmy na przykład ciebie, Rosalie. - Uśmiechnęła się pod nosem. - Jedyne co potrafisz, to biegać i być szybka. Myślisz, że zainspirujesz tym innych? Może i zdobędziesz przyjaciół, ale nie zdobędziesz podwładnych, którzy będą ci służyć. Nie tym są puści. Puści to gniew, głód i władza. - Obróciła swoją parasolkę bardzo nonszalancko - I mylisz się, Rosalie. Ponownie. Właśnie teraz jest idealny moment, by uderzyć. Masz tylko jednego sojusznika, wszyscy inni są porozrzucani po światach, nie mogą przyjść ci pomóc. - Jej arogancja wręcz wypływała z niej samej- Być może mały Baium ma coś w zanadrzu, co myśli, że może przechylić szalę zwycięstwa? Zachowuje się jak dzieciak, ale ja widzę to. Jest łowcą, który tylko czeka na chwilę słabości. Ale słuchaj Baiumie, we dwójkę Rosalie naprawdę nie ma z nami szans. Zresztą... W dwójkę również nie macie ze mną szans.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 17:47, 12 Paź 2021    Temat postu:

Baium się zjeżył. Nie wiadomo tylko na słowa której z tu obecnych. Szkarłatne oczy skakały między Espadami, z czego obie reprezentowały to czego Baium szuka w silnych jednostkach - lecz według jego opinii obie stały po przeciwnych, skrajnych wręcz, spektrach ideologii władzy.

Mały arrancar milczał, ewidentnie pokazując, że jest podatny... a raczej wyczulony na słowa obu rozmówczyń. Jego zachowanie uległo drobnej zmianie w chwili gdy źrenice zwęziły się ostrzegawczo. Teraz nie wwiercał się spojrzeniem tylko w Sybillę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 18:04, 12 Paź 2021    Temat postu:

Rosalie słuchała co druga blondynka mówiła i obserwowała swe paznokcie, jakby jej słowa wpadały jej jednym uchem i wylatywały drugim. - Mmm? Skoro tak mówisz... - obejrzała się na Baiuma krótko i westchnęła, zadzierając głowę do góry. To niestety była niebezpieczna cecha u Arrancarów, którzy byli przyciągani przez siłę. Przeniosła rękę na kark i westchnęła po raz drugi ciężko, masując go lekko. - Aaaah, czy Pustym może wzrastać ciśnienie? Zresztą... Nieważne. - bez ostrzeżenia z drugiej ręki wysłała swoje autorskie cero, które przypominało strzały Quincy. Miała to być jednak zmyłka, bo jeśli Sybill skupi się na tym ataku Rosa zakręciła raciczkami, wzbijając srebrny piasek w powietrze. Może da to jej moment przewagi by wybrać punkt do atakowania drugiej blondynki.
Sybill ma najlepsze Hierro, pomyślała ze znużeniem, będzie ciężko się przebić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 1:08, 13 Paź 2021    Temat postu:



Sybill stała tak jak stała. - Przekonasz się, że to jest absolutnie nieistotne - Cero, które posłała Rosalie w stronę Espady rozbiło się o jej ciało z donośnym hukiem. Cero nie wywarło na niej absolutnie żadnego wrażenia. Jeśli piasek uniósł się ku górze, to ta nadal stała niewzruszona, jakby oczekiwała kolejnego o kolejnego ataku. Baium natomiast mógł wyczuć, jak Sybill ma zamiar tam stać, dopóki sama Rosalie nie podejdzie. Czekała tylko, aż ktoś się do niej zbliży.
- Nie rozumiesz, Rosalie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 22:16, 13 Paź 2021    Temat postu:

Cały ten czas obserwował i oceniał po swojemu całe zajście. Jednak widok Cero Segundy nie potrafiącej przebić hierro Septimy wzbudziło w Baiumie dokładnie dwa odczucia: Sybilla jest przerażająco silna i skoro wyższy numer może stawiać się niższemu numerowi, to on może zrobić to samo! Wystarczyło tylko pomyśleć.

Przeczucie jakie go naszło, a którego nie mógł określić czy było wynikiem Clarity czy jego własnego instynktu, poddał szybkiemu przeanalizowaniu. Sybilla upierała się najwidoczniej, by się nie poruszać i by to ktoś zbliżył się do niej. Być może to był warunek czemu jej hierro okazywało się nie do przebicia? Jeżeli tak, to może da się coś z tym zrobić. Jeżeli nie... to trzeba będzie się mocno wysilić by rozbić ten twardy orzech.

- Pani Rosalie, zalecam nie zbliżać się do walki w zwarciu. - Tym samym Baium obrał, ponownie, stronę. Sybilla miała silne argumenty, za którymi byłby gotów podążać, ale Septima zdołała już zadeklarować zamiary wobec niego. Z kolei Segunda nie stała się Segundą tylko biegając. Ktoś z takim numerem musi mieć coś w zanadrzu.

- Blut Arterie... - Dokładnie tak samo jak on.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asha
Bloczgracz


Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 22:37, 13 Paź 2021    Temat postu:

- Wiem. - odparła krótko na uwagę Baiuma. Oczywistym też było, że atak autorskiego Cero nie przebije jej pancerza - te strzały były błyskawiczne, ale dość słabe, jedynie z fragmentem jej mocy. Rosa ani myślała się zbliżać do Septimy gdy nie znała jej sztuczek. Ale w sumie tamta też nie znała sztuczek przyszłej królowej. Dopóki Baium nie atakował Rosalie ta miała go na uwadze, ale zdecydowanie bardziej skupiała się na drugiej blondynce - chociaż chłopiec chyba nie chciał jej wyzywać do walki.
Styl walki Rosy polegał na doskokach i odskokach, nie nadawał się tu za dobrze. Czasu też nie miała.
Zaczęła ładować Gran Rey Cero, skupiając się by zaraz po nim wysłać swój inny atak, chcąc go zamaskować potężniejszym wystrzałem - miała na myśli Ojo de la Gacela, pocisk z cząsteczek, który odbity zataczał łuk by znienacka wbić się z drugiej strony. Może jeśli Septima oberwie i z przodu i z tyłu jednocześnie to jej Hierro zacznie padać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin