Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Baium #8 - Turn off the lights
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 12:54, 21 Mar 2022    Temat postu: Baium #8 - Turn off the lights



Baium również wyruszył. Ten zaś miał specjalną misję dostać się do podziemi Las Noches. Tym razem byla to samotna misja, nawet La Horda nie miała jak mu pomóc. Gnał w stronę Las Noches obserwujac, jak inni się rozpiechrzają z Rosalie na czele. To było ważne zadanie. Choć sama podróż przebiegła spokojnie, mógł obmyśleć to, w jaki sposób i czy chce walczyć, czy będzie się krył i tym podobne. Mógł się dostać bezpośrednio przez jedno z podziemnych przejść do Las Noches, które obserwator jest bez problemu zlokalizować. Długie, ciemne korytarze i echo odbijające się jego kroków. I żadnych wrogów w okolicy. Przynajmniej na razie. Całkiem długi ten korytarz... Aż ciężko pomyśleć, co się działo przez ten czas. Stał się Arrancarem, został nawet Quincy... Z ciekawą umiejętnością. Ale nadal biegnie, by odbić swój dom. Tym razem jako espada.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 23:37, 24 Mar 2022    Temat postu:

Czuł jakby minęły lata od momentu gdy stal się arrancarem, tak. Zrobił tak wiele w tak krótkim czasie, osiągając nawet poziomy o których wcześniej mógł tylko marzyć, niekoniecznie będąc na nie gotowym. Ale co się stało to się stało - łowca umie korzystać ze wszystkich narzędzi jakie los mu rzuci pod nogi... bądź które sam sobie wywalczy.

Miał powód by robić to co robi; może spełnić ten cel tylko gdy ten konflikt zostanie zażegnany. Postanowił zatem dać z siebie wszystko, albo umrzeć próbując.

Gdy tylko wkroczył do ukrytego przejścia, postanowił postawić na to z czym czuł się najwygodniej - pesquisa i kamuflaż. Korzystając ze swoich pustych-zwierzęcych atrybutów, planował wspiąć się po ścianie aż po sufit, niczym przylepny jaszczurek przemierzać zwinnie korytarze, skryty w cieniach zakamarków, tłumiąc swoją obecność tak jak zawsze to robił, gdy był na łowach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 23:59, 24 Mar 2022    Temat postu:

Na całe szczęście wrogów tutaj nie było. Podróż przez podziemia przebiegła sprawnie i bez żadnych problemów. Ewidentnie, jeśli ktoś czegoś strzeże, to nie tutaj, nie w tak mało istotnym miejscu. Baium mógł po jakimś czasie poczuć, żę znajduje się pod Las Noches. Aura tutaj była inna i znajoma, ale też mógł poczuć, że rzeczywiście rzucone są tutaj pewne zabezpieczenia. I, co ciekawe, nie wykrywając Pesquisą, a zwykłym wzrokiem, na horyzoncie mógł zaobserwować znajomą postać, która zupełnie jakby na niego czekała






- Wiedziałam, że to ciebie poślę na to zadanie - Stwierdziła - Dokonałam zwiadu tego miejsca, Bycie nikim posiada jednak swoje zalety. Musimy zejść dwa poziomy niżej, gdzie znajduje się pieczęć tych wszystkich tutejszych zaklęć. Pomogę ci w przeprawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 0:04, 25 Mar 2022    Temat postu:

Zamrugał gdy Vivian do niego zaczęła mówić. - Jak na "nikogo" szybko mnie zauważyłaś. - Stwierdził chichotliwym tonem głosu, dalej wisząc na suficie. - Cieszy mnie, że jesteś nadal w jednym kawałku. - Zrobił zadowoloną mordkę. - Orientujesz się w tym jak właściwie działają te zaklęcia? Poza tym co Mirablanca powiedział, że utrudniają koordynację i blokują jego umiejętność ressurection. - Zapytał, wskazując kiwnięciem głowy by prowadziła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 23:31, 30 Mar 2022    Temat postu:



- Pomimo, że nie posiadam Imienia, posiadam swój umysł, Baiumie. - Odparła prowadząc go w głąb korytarza - Nieszczególnie. Wiem tylko, iż miejsce jest zdecydowanie strzeżone przed kimś takim jak ty. Nie wiem, jakie umiejętności posiada ani co sobą reprezentuje. Ze względu na to powinniśmy być ostrożni. Poza tym dowiedziałam się, iż Tier nie znajduje się na terenie Las Noches.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 22:53, 01 Kwi 2022    Temat postu:

- Uoho! Przed kimś jak ja? Brzmi przepysznie! Miło mi, że ktoś się postarał. - Odezwał się jego głos dochodzący z ciemnego rogu na suficie. Na uwagę o Tier cicho się zastanowił. - Nieuchwytna. Ciekawe czy sama opuściła, czy ktoś to zrobił za nią. Ale na razie nie zaprzątajmy sobie nią głowy. Oczy i uszy przed siebie. - Przytaknął, skupiając się na tym by być teraz cichutko, kierując się za Vivian.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 22:32, 07 Kwi 2022    Temat postu:

Więc ruszali w tamto miejsca. Droga nie wyglądała, jakby miała jakiekolwiek pułapki, a Clarity nie wskazywało na nic szczególnego. Nie czuł niczyich zamiarów. Powoli zbliżali się do miejsca docelowego i już w tym momencie stało się coś, co było wielką, czerwoną flagą.
- Powoli zbliżamy się Baiu- Nie dokończyła, bowiem upadła na ziemię jakby dosłownie zemdlała. Pod jej stopą znajdowałą się czarnawy dym, który od razu zniknął kiedy tylko Vivian upadła.
- By wysyłać takich słabeuszy w to miejsce? - Rozległ się dźwięk sprzed drzwi, które prowadziły do pomieszczenia, do którego ewidentnie Baium musiał się dostać. Znajdował się w szerokim, wysokim korytarzu. A przed drzwiami właśnie, jakby z rzeczywistości wyłoniła się postać. Starszej kobiety, o pewnej siebie posturze - i w kapitańskim Haori. - Myślimy, że nawet ukrywanie się nie będzie potrzebne. - Uśmiechnęła się szyderczo - Witaj, o Pusty. Jesteśmy Kuromatsu Reika. A to miejsce będzie twoim grobem.




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 17:44, 25 Kwi 2022    Temat postu:

Wszystko szło gładko przez jakiś czas. Tuptał sobie po suficie po cichutku aż do momentu, którego się mimo wszystko spodziewał. W totalnym bezruchu obserwował co się dzieje z Vivian, śledząc spojrzeniem co spowodowało jej upadek. Zamrugał kilkukrotnie i wystawił delikatnie język, jakby smakował powietrze.

Po wypowiedzi babci, Baium odczekał jeszcze chwilę nim się odezwał. color=blue]- To ja i tak sobie tu posiedzę, skoro to nie robi różnicy. -[[/color] W cieniu zabłysł szkarłat oczu Baiuma. - Jeżeli wiedziałabyś kim jest ten słabeusz to nie byłabyś taka pewna siebie. - Rozszerzył oczy i wyszczerzył się jak mały wariat psychopata, wydając z siebie krótki, "niewinny" chichot. - Co zrobiłaś Vivian, hm? - Zapytał ze szczerym, dziecięcym zaciekawieniem - co mu szkodzi pytać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Śro 13:40, 27 Kwi 2022    Temat postu:




- Czy to nie oczywiste? - spytała się kobieta - Jej reiatsu zostało wyssane. Ale najwidoczniej posiadała go na tyle malo, że zemdlała od razu.
Czarny dym znajdował się wszędzie wokoło tej kobiety. Poruszały się falując nieopodal siebie - Nie wiedzielismy, kim jesteście, ale fakt, że ktoś padł tak szybko sprawia, że nie jesteś dla nas żadnym wyzwaniem i zagrożeniem. Jeśli odwrócisz się i odejdziesz obiecuję, że twoja śmierć będzie bezbolesna.
Baium... nie wyczuwał, że ma coś zamiar zrobić. A mimo to czarny dym ruszył w stronę Baiuma. Pusty był od niego ewidentnie szybszy, pomimo tego kontakt z tym czarnym dymem oznaczałby kłopoty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 19:36, 19 Maj 2022    Temat postu:

- To w takim razie jest dobra okazja by się poznać, babciu! - Zaćwierkał wesoło. - Zapewniam, jestem o wiele ciekawszą atrakcją od mojej koleżanki. - Skoro mógł wywnioskować, że ten pusty jest od niego szybszy, przyszła pora na wyciągnie pierwszych asów z rękawa, aby nieco wyrównać tę przewagę. - Blut Arterie. - Szepnął pod nosem, a żyłki pompujące reiatsu zaraz pokryły jego ręce i krawędzie twarzy, jego gadzie źrenice zawęziły się.

Przyszła pora zebrać informacje o swoim nowym celu. Wpierw, zamachnął się łapką, wyszarpując w stronę dymu kilka bali, z czego każdy kolejny pocisk zbliżał się do pustego, ciekaw jak zareaguje na pocisk. W razie potrzeby nie wykona pełnej salwy a podejmie się uskoku przed dymem, dalej trzymając się sufitu, ale z każdym unikiem zbliżając się do pustego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Czw 23:19, 19 Maj 2022    Temat postu:



Dym do uniknięcia był całkiem prosty, choć unosił się na coraz większej powierzchni. Jego posłane bale zostały złapane przez czarny dym i... nie wybuchły. Tak, jakby ich reiatsu zostały pochłonięte, jedna po drugiej.
- Interesujące. Jesteśmy bardzo zainteresowane twoimi umiejętnościami, ale nasz Czarny Dym pozbawi cię całego reiatsu.
Dym ponownie ruszył w strone Baiuma, nie dając mu chwili wytchnienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 18:54, 05 Cze 2022    Temat postu:

Jego oczy uważnie wpatrywały się w każdy szczegół jaki mógł zaobserwować. Wchłonięcie reiatsu przez dym było jednym z istotnych informacji jakie wyciągnął. Próba rozbicia ich w ten sposób odpada. Nie przerywający uników, skacząc jak mała małpka od ściany do ściany, starał się zmniejszać odległość między nim a babką mówiącą o sobie w liczbie mnogiej. Wywnioskował, że i to ma w sobie jakieś znaczenie - szczególnie gdy nie wyczuwał negatywnego zamiaru wobec niego. - Ostatnim razem moje wybrakowane reiatsu okazało się zgubą pewnej Quincy, hahah! - Odpowiedział, bo czemu nie? Lubi się droczyć.

Zamierzał w tym wypadku zrobić coś nie w jego stylu, czyli zaatakować od razu swój cel, zmusić go do jakiejś reakcji. W mgnieniu oka zmienił swój schemat uników, wybijając się ze ściany przy użyciu sonido z zamiarem cięcia shinigami na ukos przez tors.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pon 21:48, 06 Cze 2022    Temat postu:



Skoczne ruchy Baiuma skutecznie powstrzymywały dym przed dotarciem do jego samego. Baium mógł zauważyć, iż pomimo tego, że kobieta stała w miejscu, jej oczy cały czas podążały za nim. Co więcej - nadążały za nim samym. Lecz ponownie jego Clarity nie mówiło nic o jej zamiarach.
I o dziwo, nie była to żadna sztuczka. Kobieta stała jak kamień w momencie przecięcia jej torsu. Dało się zaobserwować dwie rzeczy po zadaniu jej rany. Po pierwsze, uśmiechnęła się. Lecz nie był to szyderczy śmiech, jakby jej plan się powiódł. A uśmiech pełen radości. Radości z walki.
Drugą rzeczą, jaką mógł zauważyć to fakt, iż po udanym cięciu na jego ostrzu zjawił się czarny dym. I od razu mógł poczuć efekty, jak Reiatsu ubywa z niego. Nie w zatrważającym tempie, ale jednak.
- Cieszymy się, że możemy zawalczyć z kimś takim jak ty. - Powiedziała ze szczerością w głosie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aendor
Bloczgracz


Dołączył: 31 Paź 2019
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 8:43, 07 Cze 2022    Temat postu:

Maluch cicho cyknął ustami gdy zadał ranę a ta nie wywołała żadnej reakcji innej niż u niego samego. Spojrzał na pozostałości na jego ostrzu i od razu zorientował się co one oznaczają. - Ale ja nie jestem wojownikiem, babciu! Ja jestem łowcą! - Wyjaśnił "wnusio". - O, mogę coś sprawdzić? Chwileczkę. - Doskoczył znów do babuni z sonido, zamachując się ostrzem tylko po to by w ostatniej sekundzie wykonać zmyłkę w postaci odbicia się stopą od ramienia babci i - wykonując salto w tył - rzucić dwiema cienkimi balami w jej oczy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aendor dnia Wto 8:44, 07 Cze 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mistrzgry
Mitrz Gry


Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 13:43, 07 Cze 2022    Temat postu:



- Twój styl walki sprawia jednak, że nie należysz do grona słabych. - Odparła patrząc, co ten wyprawia wokół niej. Kiedy tylko Baium dotknął stopą jej ciała, jego stopa pokryła się czarnym dymem, ponownie zżerając część jego Reiatsu. Babcia została lekko odepchnięta, a dwie bale poleciały w jej stronę. Jednak na drodze do kobiety czarny dym okrył owe bale, które po chwili zniknęły bez żadnego wybuchu. - Łowca czy też nie, musisz wygrywać by przeżyć. A my nie damy ci tutaj przeżyć. Twoja siła słabnie, a wkrótce nie będziesz mógł ustać. - Kobieta uniosła rękę ku górze - Bakudō no 73, Tozanshō.
Wokół kobiety wytworzył się niebieski ostrosłup niczym bariera, który miałby chronić przeciwniczke Baiuma. A czarny dym nie ustępował i wciąż leciał w stronę Baiuma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bliczerp.fora.pl Strona Główna :: Archiwa wątków Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin